Cóż, chyba czas na podsumowanie ostatniego roku :) Co prawda, blog ten powstał jakieś pół roku temu, ale to własnie ten rok był dla mnie przełomowy pod względem lolita fashion. Na początku ubiegłego roku kupiłam pierwszą spódnicę i koszulę, co było dużym krokiem naprzód, chociaż jeszcze większym było przełamanie się i wystąpienie w takim stroju. Wkręciłam się w forum, po pół roku odkupiłam od jednej z użytkowniczek spódnicę z żyrandolami i koszulę z HMHM, później trafiłam na bodyline'owe buty. W październiku moja szafa powiększyła się o koszulę z punkrave i spódnicę z pyonpyon, obecnie czekam na pewne wyjątkowe buty, które, moim zdaniem można albo pokochać, albo nienawidzić.
Był to też rok, w którym poznałam wiele wyjątkowych lolit :) W kwietniu/maju spotkałam się z Ulken, w wakacje udało mi się pojawić na meecie w Toruniu, na którym były także Ofelia i Snowwhite. Utrzymuję też wirtualny kontakt z niektórymi dziewczynami i mam nadzieję spotkać je kiedyś na żywo :)
Mam nadzieję, że nadchodzący rok będzie trochę lepszy pod poprzedniego i że będę miała więcej okazji do blogowania niż przez ostatnie pół roku.
Kończąc ten krótki wpis pragnę życzyć Wam z całego serca wszystkiego najlepszego w nowym roku, aby spełniły się wszystkie marzenia i niech ten rok będzie dla Was najszczęśliwszym do tej pory :)
powodzenia w dalszym spelnianiu swojej pasji na nowy rok ci zycze ;))
ReplyDeletedzięki ;) i pewnie tak, skracają mi nogi i na zdjęciach to widać, ale akurat mi przypasowały do stroju żeby je załozyć ;d
ReplyDeleteAwww, dawno notki nie było:<
ReplyDelete